Jak najbardziej. Wówczas osobą ubezpieczającą jest rodzic lub opiekun prawny, ale nierzadko także ciocia, chrzestny, babcia lub ktoś zaprzyjaźniony – dorosły. Należy pamiętać jednak, że w takich sytuacjach właścicielem polisy zawsze pozostaje płatnik składek, czyli Ubezpieczający i to on ma wpływ na to, czy ochrona będzie działać w sytuacji, kiedy będzie potrzebna.